Maj na piątkę. Najlepsze oferty oszczędnościowe w maju 2022 r.

Sytuacja na rynku

Trudno powiedzieć, co właściwie skłoniło ociągające się dotąd banki do podnoszenia stawek – czy „prawo rynku”, kalkulacja, czy niezadowolenie klientów i… premiera – dość, że ostatecznie nawet instytucje takie jak PKO BP, Pekao SA, Santander Bank Polska i mBank podwyższyły oprocentowanie swoich lokat i kont oszczędnościowych. Czy zadowalająco? Odpowiedzią niech będzie nasze zestawienie: jedynie dwie oferty z tych banków weszły do rankingu najlepszych depozytów.

Niemniej, fala podwyżek wzbiera i już przynosi efekty. Całkiem niedawno donosiliśmy o przebiciu wreszcie stawki 5-procentowej (na Nest Lokacie Witaj w Nest Banku), a dziś identyczny poziom oprocentowania znajdziemy już w kilku bankach.

Małą sensacją jest 5-procentowa stawka na depozytach w Alior Banku, BNP Paribas, a nawet w BOŚ Banku. Zwłaszcza w dwóch pierwszych trudno było szukać w ostatnich kwartałach dobrze oprocentowanej lokaty, a dziś te instytucje nieźle konkurują pod względem oprocentowania z bankami, które zawsze proponowały stawki ponad średnią (np. z Getin Bankiem czy Nest Bankiem).

Warto odnotować także powrót dobrej oferty oszczędnościowej w Banku Millennium. Stopniowo poprawiała się ona już od kilku miesięcy, kiedy nieśmiało zaczęło rosnąć oprocentowanie na Koncie Oszczędnościowym Profit, ale ostatnie tygodnie przyniosły konkretny wzrost oprocentowania na lokatach, m.in. na depozycie Horyzont Zysku (4% na 18 miesięcy) i na Lokacie „Lubię to polecam” (4,5% na 3 miesiące w ramach programu poleceń).

Także ING stara się uatrakcyjnić swoje Otwarte Konto Oszczędnościowe; w akcji „Bonus na start” oraz w promocji „Otwarte Konto Oszczędnościowe Bonus” możesz ulokować łącznie nawet 400 tys. zł na 4% w skali roku.

Sprawdźmy teraz, na jakie depozyty i konta oszczędnościowe warto zwrócić uwagę.

Oferty na start

Podwyżki i zdecydowanie więcej ofert oszczędnościowych na rynku mają dość niespodziewany efekt: atrakcyjnych propozycji dla nowych klientów jest wyraźnie mniej niż propozycji „dla wszystkich”.

Na pierwsze miejsce w naszym rankingu wysunęła się energoLOKATA WYSOKI PROCENT, a na drugie: energoLOKATA 3M PLUS neoBanku, objęte stawkami odpowiednio aż 5,5% i 5,4% w skali roku. Trzeci w zestawieniu jest Nest Bank z Nest Lokatą Witaj (5%), kolejne miejsca zajęły zaś Bank Millennium i Credit Agricole.

Jak z pewnością zauważyłeś, poza wspomnianymi neoBankiem, Nest Bankiem i Bankiem Millennium oferty dla nowych klientów obecnie niczym specjalnym się nie wyróżniają; w Getin Banku, Pekao SA czy Santander Bank Polska jako nowy klient możesz liczyć co najwyżej na stawkę od 3% do 3,5% w skali roku. W pozostałych bankach oprocentowanie jest jeszcze niższe.

Propozycje dla obecnych klientów

W maju prym wiodą przede wszystkim oferty na tzw. nowe środki, czyli pieniądze, których nie posiadałeś w danym banku w wyznaczonym dniu. Nie dość, że tego rodzaju promocji jest naprawdę niemało – dzięki czemu jest w czym wybierać – to jeszcze gwarantują one naprawdę wysokie oprocentowanie (jak na obecne warunki…).

Na pierwszym miejscu wśród propozycji, z których może skorzystać każdy, znalazła się Lokata na nowe środki Getin Banku. Drugie miejsce przypadło nowej ofercie Inbanku, Lokacie Lojalnej, której wysoka stawka uzależniona jest od tego, czy nie zerwiesz innych lokat prowadzonych w tej instytucji.

Kolejne miejsca zajmują BFF Banking Group, Alior Bank, BNP Paribas, neoBank, Toyota Bank a nawet BOŚ Bank. Wszystkie oferują oprocentowanie od 4% wzwyż.

Bezpieczeństwo oszczędności

Pamiętaj, że Twoje pieniądze są chronione przez Bankowy Fundusz Gwarancyjny do równowartości 100 tys. euro (ok. 450 tys. zł). Fundusz został stworzony specjalnie po to, aby w razie ewentualnej niewypłacalności banku mógł pokryć zobowiązania tej instytucji wobec deponentów. Niemniej musisz zdawać sobie sprawę, że wpłacając do banku więcej niż wspomniane 450 tys. Zł, ponosisz pewne ryzyko, że możesz nie odzyskać nadwyżki.

Warto też wspomnieć, że lokaty proponowane przez Inbank i BFF Banking Group chronione są przez zagraniczne odpowiedniki naszego BFG: estoński fundusz gwarancyjny Tagatisfond (w przypadku Inbanku) oraz włoski fundusz gwarancyjny Fondo Interbancario di Tutela dei Depositi (BFF Banking Group), również do 100 tys. euro.

Maj na piątkę

Jeszcze w pierwszych dniach maja gotowi bylibyśmy pochwalić oferty gwarantujące 3-3,5 procent w skali roku. Jednak w krótkim czasie nastąpiło tyle zmian, że obecnie 4% wydaje się nam minimalną stawką, aby uznać lokatę czy konto za w miarę korzystne. Oprocentowanie wyraźnie podskoczyło, co więcej, nie tylko w tych bankach doskonale znanych oszczędzającym, ale i również w tych, które dotąd nie były dla nich szczególnie łaskawe. A im większa konkurencja, tym ciekawszy wybór wśród ofert.

Nie spodziewamy się, aby podwyżki w najbliższym czasie wyhamowały. Z tego względu raczej warto skoncentrować się na lokatach krótkoterminowych (kwartalnych), średnioterminowych (6 lub 9 miesięcy), najwyżej rocznych – są już one konkurencyjnie oprocentowane, a ulokowanie środków na takich rachunkach pozwoli uniknąć sytuacji, gdy stawki u konkurencji będą rosnąć, a Twoja gotówka będzie zamrożona na długi czas na mniej korzystnych warunkach.

Dobrym rozwiązaniem będą też konta oszczędnościowe. Są zdecydowanie bardziej elastyczne niż lokaty, ponieważ możesz z nich wypłacić środki w dowolnym momencie bez utraty odsetek (co obecnie w przypadku depozytów raczej się nie zdarza).

W przypadku rachunków objętych promocją na nowe środki warto otworzyć dwa-trzy konta w różnych bankach, w których tego rodzaju akcje prowadzone są regularnie. Po zakończeniu okresu promocyjnego oprocentowania będziesz mógł przenieść środki na inne konto z ofertą specjalną, potem na kolejne – i tak dalej. Dzięki temu Twoje pieniądze będą pracowały bez przerwy, a Ty odczekasz okres karencji przed przystąpieniem do kolejnej edycji w danym banku.

Szukasz więcej propozycji? Wszystkie znajdziesz w naszym rankingu najlepszych lokat oraz rankingu kont oszczędnościowych.